Trochę więc historii o samej bitwie:
22 lipca 1361, król Danii Waldemara IV Attegar wysłał armię na zachodnie wybrzeże Gotlandii w celu podbicia wyspy.
Duńscy żołnierze ruszyli w kierunku największego miasta na wyspie jakim było miasto Visby. W pierwszym dniu inwazji, doszło do dwóch drobnych potyczek, które toczyły się na podmokłym gruncie między rolnikami(partyzantami) a wojskami duńskimi. Następnego dnia, od 800 do 1000 rolników zginęło w pobliżu Fjäle MYR.
27 lipca 1361 roku armia Duńska starła się z powstańczą armią z wyspy Gotland pod murami miasta Visby. Obydwie armie walczyły na obrzeżach miasta, po zażartych i brutalnym starciach obydwu armii, armia powstańców została pobita i zmieciona z powierzchni ziemi.
W czasie walk z Duńczykami pod murami miejskimi, powstańcza armia stracili około 1800 ludzi(chłopów/mieszczan), duńskie stary do dzisiaj pozostają nieznane i tylko możemy się domyślać co wtedy się wydarzyło.
Bitwa sama w sobie nie była niczym szczególnym w owym okresie, jednak pozostałości po samej bitwie stały się sławne dla wszystkich rekonstruktorów i archeologów.
650 lat później 13 sierpnia 2011 roku na wyspie Gotlandia pod murami miasta Wisby ponownie doszło do sławetnego starcia przez współczesnych rekonstruktorów. A jak wyglądało to starcie sami możecie się przekonać, o to relacja z tego wydarzenia, życzę miłego oglądania :) :
Zastanawiające jest to, że gotlandzkie pospolite ruszenie zginęło od potężnymi murami Visby. Nie otrzymali wsparcia ani pozwolenia na schronienie się w bramach miasta. Mieszczanie obejrzeli rzeź z bezpiecznej odległości, po czym poddali miasto najeźdzcy. Smutne
OdpowiedzUsuńTa epoka w Polsce jest mało znana. Gutowie z Gotlandii to potomkowie dzielnych wikingów. Ale strategiczne położenie Gotlandii, a zwłaszcza na szlakach gospodarczych spowodowało, że mieszczanie w Visby bogacili się i nie zależało im na walkach i zniszczeniach spwodowanych najazdem.
UsuńObca im się stała społeczność wolnych wojowników-rolników, mieszkających na prowincji.
Sytuacja przypomina mi konflikt między Ablem i Kainem.
Konflikt narastał od dłuższego czasu, już w 1282 roku mieszczanie z Visby pokonali w walce swoich wolnych pobratymców z prowincji.
Nic dziwnego, że ich nie wpuścili za potężne mury miejskie, to nie ta bajka.